ak jak w przednim kryminale, w "Ziarnie prawdy" mamy więc wciągającą i bardzo mroczną, a nawet wręcz posępną, na pograniczu horroru intrygę kryminalną, w której jest sporo zadziwiających zwrotów akcji i trzy trupy, oraz prawdziwą, przebiegłą bestię w ludzkiej skórze, tropioną ze zmiennym szczęściem przez Szackiego wspomaganego przez Sobieraj i starego wygę reprezentującego policję śledczą. Przy czym rozwiązanie zagadki śmierci trzech osób w tajemniczych i niezwykle makabrycznych okolicznościach przynosi zaskakujący finał. źródło okładki: http://sklep.gwfoksal.pl/
Od dziecka wiedziałam, że kiedyś pojadę na Syberię. Nie musiałam planować tej wyprawy, nie uczyłam się języka, nie kupowałam map. Wszystkie miejsca, które chciałam odwiedzić, znałam z rodzinnych opowieści, widziałam je oczami wyobraźni. Trasę podróży zaplanował dla mnie Stalin, w 1951 roku. Wtedy właśnie mój dziadek, Staszek, został zesłany do gułagu w Kazachstanie, a babcię Jankę przesiedlono z rodziną w głąb Syberii. Byli krótko po ślubie, mieli maleńkiego synka. Ich miłość została wystawiona na najtrudniejszą próbę.***"Zielona sukienka" to opowieść o miłości i pamięci oraz o współczesnej wyprawie w głąb Rosji śladami rodzinnej historii. Przeszłość miesza się tu z teraźniejszością, a dzisiejsza Rosja przegląda się w złowrogim obliczu ZSRR. Jest w tej opowieści i kolej transsyberyjska i buriacki szaman i morze samogonu, a także młodzi Rosjanie nieznający historii i kazachska bohema, której marzy się Zachód.
UWAGI:
Na okł. podtyt.: Przez Rosję i Kazachstan śladami rodzinnej historii.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Czternaście lat temu matka Aasmaani, Samina, wyszła z domu, kierując się w stronę morza. Samina o szarozielonych oczach i porażającej, gniewnej urodzie, radykalna myślicielka i nieulękła aktywistka. Wtedy widziano ją po raz ostatni. Aasmaani, w dzieciństwie często opuszczana przez matkę, nie chce uwierzyć, że ta nie żyje, i marzy o jej powrocie w chwale. Piętnaście lat minęło od dnia, gdy najbliższa przyjaciółka Saminy, Szinaz Said, gwiazda teatru i małego ekranu, porzuciła karierę, by poświęcić się wychowaniu syna, Eda. Teraz Ed próbuje ją przekonać, że czas na triumfalny powrót. Przed szesnastu laty na pustej działce znaleziono ciało zmasakrowanego nie do poznania wywrotowego i błyskotliwego Poety, miłości życia Saminy. We współczesnym Karaczi Aasmaani otrzymuje upragniony dowód, że Poeta wciąż żyje. W miarę jak poznaje prawdę, coraz bardziej zbliża się do Eda, jedynej osoby, która potrafi zrozumieć władające nią emocje - głębokie cierpienie i głęboką miłość. Złamane wersety to powieść o politycznych i osobistych dramatach oraz o trudnym wyborze między macierzyństwem a romantyczną miłością. =============== Od czternastu lat wszystkie moje modlitwy składały się z jednego słowa: mama. Wszystkie modlitwy i wszystkie przekleństwa. Aasmaani Inqalab - moje pierwsze i drugie imię. Nadęte trzysylabowce, które już dawno wypchnęły moje krótsze nazwisko ze wszystkich miejsc oprócz najbardziej oficjalnych dokumentów. To matka wybrała mi takie imiona. To ona dokonywała wszystkich ważnych wyborów w moim dzieciństwie; tacie i Bimie zostawiła jedynie trud wychowania mnie. Aasmaani Inqalab, Niebiańska Rewolucja. W takim imieniu nie ma miejsca na dzieciństwo. Ale Bima szeptała mi do ucha: "Lazur". Aasmaani oznacza również "lazur". Lazurowa rewolucja. Jak niebieski okres Picassa, mówiła, tylko nie taki smutny. Picasso nigdy nie miał okresu, odpowiadała matka, gdy była w pobliżu i słyszała, co mówi Bima. Mężczyźni nic nie wiedzą o bólu, którego nie można uniknąć. ========== KAMILA SHAMSIE urodziła się w 1973 roku w Pakistanie. Jest autorką trzech powieści: In the City by the Sea, Kartografia (obie nominowane do nagrody Johna Llewellyna Rhysa) oraz Sól i szafran. Otrzymała nagrodę literacką premiera Pakistanu. Mieszka w Londynie i w Karaczi.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni